Uniwersytet Zielonogórski otrzymał nietypowe wsparcie od Volvo Trucks Polska. Na wydział Informatyki, Elektrotechniki oraz Automatyki trafił ciężki holownik pomocy drogowej Volvo FH16 w… skali 1:14. Ciężarówka jest więc czternastokrotnie mniejsza od prawdziwej, a przy tym będzie wymagała własnoręcznego złożenia.
Zdalnie sterowane, elektrycznie napędzane modele w skali 1:14 to prawdziwa rzadkość. Trudno zmieścić je na większości domowych półek, a do tego odstrasza cena zakupu, rzędu ośmiu tysięcy złotych za bazowy zestaw. Dla uniwersytetu będzie to jednak bardzo przydatny obiekt, gdyż w tak dużej skali można odwzorować wiele istotnych podzespołów. Dlatego też holownik trafi do uczelnianego laboratorium i będzie wykorzystywany przy pracy nad systemami automatyzującymi jazdę.
Zielonogórscy studenci, pod okiem wykładowców z Instytutu Metrologii i Informatyki, będą badali między innymi system automatycznego rozpoznawania naczepy przez ciągnik, czy też system automatycznie ustawiający ciągnik pod naczepą, na podstawie obrazu z kamery. Model zapewne zostanie przy tym odpowiednio zmodyfikowany, a napęd z oryginalnej zabudowy będzie można wykorzystać także do pracy z innego typu wyposażeniem.
Omawiany model po złożeniu:
