W ofercie marki UAZ dominują bardzo proste konstrukcyjnie auta terenowe i dostawcze. Gama składa się z trzech zasadniczych modeli – serii 452, produkowanej bez większych zmian od 1965 roku, serii Hunter, bezpośrednio bazującej na modelu 469 z 1972 roku, a także nowocześniejszej serii Patriot, której technologia wywodzi się z lat 90-tych.
Czy taka oferta ma prawo przebić się na współczesnych rynek? O dziwo jest to jak najbardziej możliwe. UAZ pochwalił się bowiem wynikami sprzedaży z 2017 roku, wskazującymi niemałe wzrosty. Dla przykładu, cała sprzedaż na eksport wzrosła o aż 47 procent, z 3467 do aż 5101 egzemplarzy.
Co też ważne, UAZ przestał być producentem pojazdów tylko na Rosję oraz kraje należące w przeszłości do ZSRR, tworzące dzisiaj Wspólnotę Niepodległych Państw (WNP). Eksport poza WNP wzrósł bowiem o aż 78 procent, wynosząc w 2017 roku 1124 egzemplarzy. Były to samochody sprzedane m.in. na Bliskim Wschodzie, czy w Ameryce Południowej.
Na zdjęciu nad tekstem widzicie najnowszy model tej rosyjskiej marki. Jest to UAZ Profi, technicznie bazujący na osobowym modelu Patriot, lecz będący lekką ciężarówką. Pomimo niewielkich rozmiarów, pojazd ten ma 3,5 tony DMC, około 1,5 tony ładowności, mieści do pięciu europalet i ma trzyosobową kabinę. Jest on dostępny także w Polsce i w wersji z napędem na jedną oś kosztuje nieco ponad 50 tys. złotych netto.
Więcej o samochodach marki UAZ przeczytacie tutaj.
