Oto kolejny przykład na to, że straż pożarna musi być gotowa do działania w naprawdę najróżniejszych sytuacjach. Na jednej z chińskich autostrad doszło bowiem ostatnio do wypadku z udziałem samochodu ciężarowego, który przewoził około 10 tys. kaczych piskląt. W wyniku uderzenia zabudowa została poważnie uszkodzona i zwierzęta zaczęły masowo wyskakiwać na drogę, rozbiegając się po autostradzie. W czasie więc, gdy jedna ze strażackich ekip wycinała z kabiny ciężarówki rannego kierowcę, inna próbowała zagonić tysiące małych, żółtych uciekinierów na pobocze, aby nie spowodowały one kolejnego wypadku. Wszystko to doskonale pokazują poniższe zdjęcia, opublikowane przez „Daily Mail”:
