Trwają protesty w okolicach Calais – transportowcy i rolnicy blokują A16, mając poparcie całej okolicy

Zgodnie z zapowiedziami, ruch na francuskiej autostradzie A16 został dzisiaj sparaliżowany. Przewoźnicy drogowi oraz rolnicy zablokowali tę trasę w okolicach Calais, przemierzając autostradę w iście ślimaczym tempie. Ponadto obie te grupy zawodowe zostały poparte przez okolicznych mieszkańców, związki zawodowe i osoby prowadzące niewielkie firmy, w związku z czym na drogach zaroiło się od blokad i postulatów. Czego zaś chcą wszyscy ci ludzie? Sprawa jest oczywista – chodzi im o całkowite zrównanie z ziemią obozu nielegalnych imigrantów, przewiezienie przybyszy z Azji i Afryki do legalnych placówek w innych częściach kraju, a także, czy wręcz przede wszystkim, powstrzymanie bezkarnej przemocy na drogach.

W weekend pisałem już, że władze Francji złożyły już obietnicę dotyczącą zwiększenia bezpieczeństwa oraz likwidacji obozu (TEN artykuł). Mieszkańcy Calais, a także kierowcy, którzy regularnie jeżdżą do tutejszego portu, potraktowali jednak te obietnice z przymrużeniem oka, nie wierząc, że w najbliższym czasie coś zmieni się na lepsze. Podobne zdanie mają także lokalne władze, które oczekują przysłania do Calais wojska i zaprowadzenia porządku z ekspresowym tempie.

Poniższe filmy prezentują jak wygląda protest: