Oto nowa propozycja systemu wspomagania kierowców. ZF pracuje nad rozwiązaniem, które nazywane jest „w pełni zautomatyzowanym asystentem sprzęgania”.
W ramach tego systemu, kierowca nie musi manewrować ciągnikiem w czasie spinania z naczepą. Pojazd wykona to za niego, w sposób automatyczny, bazując na czujnikach oraz odpowiednim oprogramowaniu. Co więcej, kierowca nie będzie nawet odpowiedzialny za znalezienie właściwego pojazdu. Ciągnik odnajdzie bowiem naczepę we własnym zakresie, korzystając z bardzo dokładnego systemu nawigacji satelitarnej.
Zdaniem firmy ZF, automatyzacja sprzęgania ma być nie tylko ułatwieniem. Chodzi też o poprawę bezpieczeństwa przy cofaniu oraz ograniczanie szkód materialnych, na przykład w wyniku działania niedoświadczonych kierowców. A przy okazji będzie można ułatwić planowanie pracy, automatycznie przypisując naczepy do ciągników, przy użyciu systemów zarządzania flotą.
Na koniec jeszcze przypomnę, że ZF od niedawna jest właścicielem firmy Wabco. Obie firmy połączyły więc teraz siły i wspólnie pracują nad podobnym wynalazkami. A trzeba przyznać, że liczba ich dotychczasowych pomysłów jest naprawdę długa – od autopilota prowadzącego pojazdy pod rampy, po automatyzację podjeżdżania pod BDF-y. Pozostaje tylko pytanie kiedy rozwiązania te trafią do produkcji i które marki ciężarówek zdecydują się na ich zakup oraz montaż.
