Po trzech latach testów, prowadzonych w 30 ośrodkach, Francuzi oficjalnie zaprezentowali nowe urządzenie do badania kierowców z problemami medycznymi. Urządzenie trafia teraz na międzynarodowy rnyek i może zainteresować także branżę transportową.
Symulator marki Mobsim, wyposażony w oprogramowanie typu Becape, przeznaczony jest dla osób, które mają ograniczone możliwości prowadzenia. Mowa tutaj na przykład o kierowcach ciężarówek, którzy ulegli wypadkowi, doznali w ten sposób niepełnosprawności, ale chcieliby powrócić do swojego zawodu. W tym celu urządzenie otrzymało cały szereg przystawek, takich jak profesjonalna gałka na kierownicę, ręczne drążki do obsługi gazu i hamulca, czy też joysticki do zintegrowanej obsługi układu jezdnego i napędowego.
Cały zamysł jest taki, by niepełnosprawny kierowca mógł zostać przebadany w zakresie obsługi dostosowanego do niego pojazdu. Oprogramowanie zbada przy tym czas reakcji, osiąganą siłę hamowania, zdolność wykonywania trudnych manewrów, a także poziom koncentracji. Na tej podstawie będzie można określić, czy dana sprawdzi się przy prowadzeniu samochodów o konkretnym rodzaju przygotowania. Dla porównania, dotychczas wszystko to trzeba było określać na zasadzie teoretycznej.
Wspomniane 30 francuskich ośrodków ma już wdrażać takie symulatory do stałego użytku. Już wkrótce dołączy do nich kolejne 15, a jednocześnie przygotowywany jest pierwszy eksport do Belgii.