Świąteczne zakazy wyprzedzania dla samochodów ciężarowych to rozwiązanie niespotykane na międzynarodową skalę. Szwedzi upodobali to sobie jednak tak bardzo, że wprowadzają tego typu zakaz już dziesiąty rok z rzędu.
Już dekadę temu szwedzki zarząd dróg zauważył problemy, które towarzyszą Świętom Wielkanocnym na około 46-kilometrowym odcinku autostrady E4, między miejscowościami Gävle oraz Tönnebro. Najpierw, tuż przed świętami, pojawiają się tam całe sznury pojazdów wyjeżdżających na święta ze Sztokholmu, a następnie, gdy święta się kończą, taki sam sznur zmierza z powrotem do stolicy. Dlatego w 2013 roku wprowadzono tam nietypowe rozwiązanie, jakim jest wielkanocny zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych.
Tegoroczna Wielkanoc, rozpoczynająca się już za kilka dni, również zostanie objęta takimi ograniczeniami. Najpierw, już w środę oraz czwartek (5,6 kwietnia), wielkanocny zakaz wyprzedzania dla samochodów pojawi się na trasie E4 w kierunku północnym. Będzie on obowiązywał w godzinach od 13 do 22, na około 21 kilometrach. Następnie, w niedzielę oraz poniedziałek (9, 10 kwietnia), zakaz obejmie 18 kilometrów w kierunku południowym w tych samych godzinach. Na drodze mają być też obecne liczne patrole, pilnujące przestrzegania zakazu.
Warto tutaj podkreślić, że Szwecja nie wprowadza klasycznych zakazów tonażowych na dni świąteczne. Ten zakaz wyjeżdżania na lewy pas wydaje się więc znacznie mniej dotkliwym ograniczeniem niż te obowiązujące w wielu innych krajach europejskich: Wielkanocne zakazy dla ciężarówek (2023): Polska, kraje sąsiednie, Francja i Calais
