„Stopiątka” z emulatorem AdBlue na S7 – dlaczego mandat karny otrzymał kierowca?

Zderzak w kolorze sycylijskich pomarańczy, podobna kolorystyka przy progu drzwiowym, a do tego emulator AdBlue ukryty w prawej części pulpitu – trudno o bardziej stereotypowy przykład zmęczonej życiem „stopiątki”. Ile natomiast kosztowała ta kontrola i dlaczego koszty te nałożono na kierowcę? O tym postaram się opowiedzieć poniżej.

DAF XF105 na polskich rejestracjach, wykonujący krajowy przewóz towarów, został zatrzymany w minioną środę, na trasie S7. Do kontroli ściągnęli go funkcjonariusze WITD Olsztyn, a wśród sprawdzonych przez nich systemów był SCR, a więc układ wtrysku AdBlue. Inspektorzy podpięli w tym celu komputer diagnostyczny, znajdujący się na wyposażeniu nowych radiowozów, a efektem było znalezienie właśnie emulatora AdBlue, zamontowanego zapewne dla ukrycia wtryskowej awarii.

Jak można przeczytać w inspekcyjnym komunikacie, obecność emulatora skutkowała zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego, zakazaniem dalszej jazdy, a także nałożeniem mandatu karnego na kierowcę. Konkretnej kwoty tutaj nie podano, ale sądząc po poprzednich sprawach tego typu, odnotowanych już po podwyższeniu taryfikatora, można spodziewać się mandatu na 1500 złotych.

Dlaczego natomiast ukarano kierowcę, a nie właściciela ciężarówki, skoro to ten drugi musiał podjąć decyzję o wstawieniu emulatora? Jak się okazuje, zmanipulowanie wtrysku AdBlue nadal nie zostało ujęte w ustawie o transporcie drogowym i tym samym nie istnieje żadna kara administracyjna dla przewoźnika, którą można by tutaj nałożyć. Nawet więc gdyby inspektorzy chcieli czegoś takiego dokonać, po prostu zabraknie im do tego podstawy prawnej. Za to kierowca jak najbardziej może zostać ukarany za prowadzenie niesprawnego pojazdu i właśnie pod tak ogólnie brzmiące wykroczenie zwykle podciągana jest jazda z emulatorem.

Oto komunikat WITD Olsztyn:

W dniu 07.02.2024 roku patrol inspekcji transportu drogowego z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Olsztynie oddział w Iławie prowadził czynności kontrolne na  punkcie kontrolnym MOP Sople. W trakcie prowadzonych działań inspektor wytypował do kontroli pojazd należący do przewoźnika krajowego. Podczas weryfikacji stanu technicznego pojazdów wątpliwości inspektora wzbudziło funkcjonowanie systemu Ad Blue w  pojeździe. Już wstępna weryfikacja systemu wskazała na manipulowanie układem. Po dokładnym sprawdzeniu instalacji urządzeniem diagnostycznym stwierdzono zainstalowany w pojeździe emulator Ad Blue tj. urządzenia, którego celem jest fałszowanie danych w komputerze pojazdu w zakresie oczyszczania spalin. Wobec powyższego kierowcę ukarano mandatem karnym, zatrzymano dowód rejestracyjny pojazdu oraz zakazano dalszej jazdy.