NSZZ „Solidarność” zgłosiło się do Komisji Europejskiej z prośbą o uporządkowanie polskich przepisów. Chodzi tutaj o fakt, że polskie prawo nie określa kierowców z transportu międzynarodowego mianem „pracowników delegowanych”. W efekcie, jak twierdzi związek zawodowy, zarobki kierowców są niższe, gdyż nie podlegają specjalnym stawkom.
Według prawa unijnego, z przepisów dla „pracowników delegowanych” zwolniony jest jedynie personel pływający marynarki handlowej. Tymczasem w polskich przepisach wprowadzono aż dwa wyjątki – dla marynarki handlowej oraz właśnie dla kierowców ciężarówek w ruchu międzynarodowym. Dlatego, jak twierdzi „Solidarność”, polskie przepisy sprzeczne są z unijnym prawem i powinny zostać zmienione.
Aby ten problem rozwiązać, „Solidarność” zgłosiła się do Marianne Thyssen, czyli unijnej komisarz odpowiedzialnej za zatrudnienie oraz sprawy społeczne. Przygotowane w tym celu pismo możecie pobrać tutaj lub przejrzeć w poniższej przeglądarce plików PDF (nie dotyczy urządzeń z Androidem). Do listu dołączono także zestaw polskich przepisów, dla wyjaśnienia wszystkich nieprawidłowości.
