Skręcający zestaw „zgarnął” osobówkę – czy mandat na 1500 złotych był uzasadniony?

Fot. prostozopolskiego.pl

Więcej zdjęć pod tym linkiem.

W poniedziałkowy poranek, na jednym z opolskich skrzyżowań, doszło do kontrowersyjnego zdarzenia. Skręcająca w prawo ciężarówka „zgarnęła” auto osobowe, które zamierzało wykonać manewr w tę samą stronę i wjechało w przestrzeń między naczepą a krawężnikiem.

Sądząc po układzie drogi oraz pojazdów, wszystko wskazuje na to, że 58-letni kierowca Volvo FH z naczepą zostawił sobie dodatkową przestrzeń z prawej strony zestawu, gdyż bez tego po prostu nie zmieściłby się na skrzyżowaniu. Tymczasem 38-latka kierująca Skodą Superb musiała wprost w tę wolną przestrzeń wjechać, ustawiając się tuż obok naczepy, po prawej stronie.

Widok na skrzyżowanie od strony, z której nadjechały Volvo i Skoda:

Kto został w tej sytuacji uznany winnym? Jak donosi portal „Prostozopolskiego.pl”, mandat karny za spowodowanie kolizji, w wysokości aż 1500 złotych, nałożono na kierującego ciężarówką, uzasadniając to niewłaściwym przemieszczeniem między pasami ruchu. Taką decyzję podjęła opolska policja. Niemniej można mieć tutaj duże wątpliwości, czy aby zachowanie kierowcy ciężarówki zostało odpowiednio ocenione? Gdy bowiem zajrzymy do kodeksu drogowego, znajdziemy tam specjalny wyjątek, dający kierowcom ciężarówek większe uprawnienia przy poruszaniu się po ciasnych skrzyżowaniach.

Ustęp drugi artykułu 22 Prawa o ruchu drogowym nakazuje zbliżenie się do prawej krawędzi jezdni, jeśli zamierzamy skręcić na skrzyżowaniu w prawo. Punkt trzeci wprowadza jednak wyjątek od tej zasady, przysługujący kierowcom pojazdów o większych wymiarach. Brzmi to następująco: Przepisu ust. 2 nie stosuje się, jeżeli wymiary pojazdu uniemożliwiają skręcenie zgodnie z zasadą określoną w tym przepisie lub dopuszczalna jest jazda wyłącznie w jednym kierunku. Co więcej, kierowca większego pojazdu musi wjechać na skrzyżowanie w taki sposób, by na docelowej jezdni znaleźć się od razu na pasie ruchu prowadzącym w jego kierunku. Nie ma bowiem wyjątku, który dopuszczałby tymczasowe wmanewrowanie na pas prowadzący w przeciwną stronę. W praktyce to więc oznacza, że kierujący zestawem może oraz musi zostawić sobie dużo wolnej przestrzeni po prawej stronie. Tak też zrobił kierowca Volva FH widocznego na zdjęciu (a wręcz teoretycznie zostawił tej przestrzeni nieco zbyt mało, jako że lewym przednim kołem ciągnika wyjechał na pas w przeciwnym kierunku).

Na poniższym wykresie, kierowca ciężarówki skręcającej w prawo (jak wskazuje pomarańczowa strzałka) może przekroczyć żółtą linię, ale nie może przekroczyć linii czerwonej:

Artykuł 22 Prawa o ruchu drogowym powinien znać absolutnie każdy kierowca, w tym także kierująca autem osobowym. Tym samym jej obowiązkiem było przewidzenie zagrożenia, które będzie towarzyszyło podjechaniu tuż obok skręcającej w prawo ciężarówki. Jeśli więc kierowca ciężarówki prawidłowo zasygnalizował swój manewr, a także rozpoczął go jeszcze przed uniemożliwieniem ruchu przez Skodę, to po stronie kierującej autem osobowym dopatrywałbym się zachowania niezgodnego z prawem, w postaci niezaniechania niebezpiecznej sytuacji i w efekcie doprowadzenia do omawianej kolizji. Choć z drugiej strony, kierowca ciężarówki musiał pamiętać o ustępie 1 artykułu 22, który brzmi następująco: Kierujący pojazdem może zmienić kierunek jazdy lub zajmowany pas ruchu tylko z zachowaniem szczególnej ostrożności. Dlatego też szczególne istotna jest odpowiedź na pytanie, czy wykonywał ten manewr jeszcze przed pojawieniem się Skody? Jeśli bowiem Skoda blokowała już jego przejazd, nie powinien swojego manewru zaczynać, właśnie w ramach ostrożności.

Jak więc widać, sytuacja jest skomplikowana, a na jej ocenę może wpłynąć wiele czynników. Z tego też powodu, po podobnym zdarzeniu z Niemiec, które opisywałem w maju bieżącego roku (zapraszam tutaj), policja nie wskazała początkowo winy żadnego z kierujących. Uznano, że ocena całej sytuacji będzie możliwa dopiero po zebraniu zeznań od świadków i ustaleniu pełnego przebiegu zdarzeń. I brzmi to znacznie sensownej niż natychmiastowe wystawienie czterocyfrowej kary…

Zdjęcie z maja: