Gdy na drodze dochodzi do zdarzenia, a kierunek ruch obu pojazdów pozostaje dobrze znany, zwykle łatwo jest wskazać winnego. Od wczoraj w Niemczech doszło jednak do dwóch transportowych zdarzeń, które okazują się bardzo trudne w ocenie. Pierwsze z nich prezentuję poniżej, drugie znajdziecie pod następującym linkiem: Kto był winny (1): bus uderzył w krokwie wystające na drogę z wózka widłowego
To zdarzenie miało miejsce dzisiaj rano, na skrzyżowaniu drogi krajowej B6 oraz „landówki” L499. Pierwszym z uczestników był tutaj 28-letni, rumuński kierowca zestawu do transportu ładunków ponadnormatywnych. Prowadził on Volvo FH z naczepą na skrętnych osiach i miał do pokonania bardzo ciasny skręt w prawo, dodatkowo utrudniany przez tymczasowe sygnalizatory, stojące na samym rogu skrzyżowania. Nie miał on więc innej możliwości, niż skręcić w prawo z lewego pasa, robiąc w ten sposób większy łuk i zyskując przestrzeń.
Tymczasem prawym pasem najechała 31-letnia kobieta w Volkswagenie Golfie. Zamierzała ona jechać na skrzyżowaniu prosto i założyła, że ciężarówka również tak zrobi, skoro stała na lewym pasie. Gdy natomiast samochód ciężarowy zaczął skręcać, samochody były już obok siebie, co prowadziło do zderzenia. Golf został zgarnięty prawym bokiem platformy, przysuwając się przy tym w kierunku wspomnianych sygnalizatorów. Według policyjnych szacunków auto doznało przy tym uszkodzeń o wartości 3 tys. euro, przekraczających wartość całego auta. Naczepa ciężarówki pozostała zaś praktycznie nienaruszona.
I po raz kolejny pojawia się pytanie – kto był tutaj winny? Prawo jak najbardziej pozwala wykonać skręt z niewłaściwego pasa ruchu, jeśli jest to akurat konieczne z uwagi na gabaryty pojazdu oraz układ drogi. Kierująca autem osobowym może się jednak bronić, że nie znała zamiarów kierowcy ciężarówki. Dlatego też policja nie była w stanie jednoznacznie orzec winy za to zdarzenie. Zamiast tego wydano apel do wszelkich możliwych świadków, którzy mogą pomóc w ocenie sytuacji. W szczególności chodzi tutaj o odpowiedź na pytanie, czy kierowca ciężarówki miał w momencie zdarzenia włączony kierunkowskaz w prawo?
