Skradzione Renault Gamy T wyjeżdżało z Polski – za kierownicą 33-letni Polak

Na polsko-białoruskiej granicy w Kukurykach udało się zatrzymać skradziony zestaw. Było to Renault Gamy T oraz naczepa marki Krone, pochodzące z naszego kraju.

Ciężarówka próbowała przekroczyć granicę w minioną sobotę, a za jej kierownicą zasiadał 33-letni obywatel Polski. Pogranicznicy sprawdzili ten zestaw w bazie danych i okazał się on poszukiwany w związku z kradzieżą. Ustalono też, że pojazd pochodzi z 2018 roku i ma szacunkową wartość na poziomie 170 tys. złotych.

Kierujący ciężarówką natychmiast został zatrzymany, podobnie jak cały zestaw. Straż graniczna przekazała sprawę policji, a ta zajmie się dalszym postępowaniem.

Swoją drogą, takie czerwone Renault Gamy T w najwyższej wersji High Sleeper to nie jest szczególnie popularny widok zarówno na polskich drogach, jak i w polskich informacjach o skradzionych pojazdach. A na pewno mniej popularny niż białe DAF-y XF, zwykle występujące w tego typu doniesieniach.

Oto komunikat Nadbużańskiego OSG:

Na terenie drogowego przejścia granicznego w Kukurykach, funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali skradziony zestaw ciężarowy Renault-Krone.

W sobotę samochodem ciężarowym próbował wyjechać na Białoruś 33-letni obywatel Polski. Podczas kontroli granicznej funkcjonariusze SG z Terespola ustalili, że ciągnik siodłowy marki Renault (rok produkcji 2018) o szacunkowej wartości 170 tysięcy złotych, jest poszukiwany na terytorium Polski. Kierowca ciężarówki został zatrzymany i wraz z pojazdem przekazany funkcjonariuszom Policji.