Są kraje, w których nowy Actros zachowa lusterka – wersja brazylijska nie otrzyma systemu MirrorCam

Europejska premiera nowej generacji Actrosa miała miejsce już w ubiegłym roku. W międzyczasie Niemcy zdążyli już rozkręcić produkcję, a od kilku miesięcy samochody te można spotkać w codziennym użytku. Teraz natomiast czas na premiery pozaeuropejskie, a w tym chyba tę najważniejszą, czyli przygotowaną w Brazylii.

Ameryka Południowa już od dekad jest dla Mercedesa bardzo istotnym rynkiem. Jednocześnie jest to też rynek, który przeżywa w ostatnich latach ogromną przemianę. Z ofert znikają samochody o przestarzałej konstrukcji, ubywa pojazdów z silnikiem przed kabiną, a „wielka siódemka” prezentuje coraz nowocześniejsze rozwiązania. Dlatego też brazylijska wersja nowego Actrosa jest naprawdę bliska europejskiemu pierwowzorowi.

Brazylijski Actros otrzymał między innymi system ABA 5, czyli najbardziej zaawansowany hamulec awaryjny na rynku. Nawet w Europie może on robić wrażenie, pozwalając całkowicie zatrzymać zestaw przed wchodzącym na jezdnię pieszym. Klienci z Ameryki Południowej będą też mogli liczyć na wyjątkowo zaawansowany tempomat, rozpoznający układ zakrętów oraz skrzyżowań, a także odczytujący wskazania znaków.

Do tego dojdzie tez nowa deska rozdzielcza. Podobnie jak w Europie, ma ona składać się z dwóch tabletów, zastępujących także wskaźniki oraz część przełączników. Jest jednak jedna rzecz, której tutaj zabraknie. Inaczej niż u nas, w Brazylii Mercedes-Benz postanowił nie rezygnować z lusterek. Nowe Actrosy nie otrzymają tam więc systemu MirrorCam, zastępującego lusterka kamerami oraz wyświetlaczami na słupkach.

Osobiście bardzo jestem ciekawy powodów takiej decyzji. Raczej nie wiązałbym tego z wysokimi kosztami produkcji, wszak wspomniane tablety oraz systemy wspomagające też do tanich nie należą. Najwyraźniej po prostu uznano, że kamery zamiast lusterek mogą się w Ameryce Południowej nie sprawdzić. No chyba, że tamtejsze przepisy były „ nie do przejścia”, nie zezwalając na homologację samochodu z kamerami.