Ruszyły kolejki na granicach! Zniesiono „karty lokalizacyjne” dla kierowców

Korki na granicy w końcu mają szansę się rozładować. To zasługa rozporządzenia, które zostało wczoraj wydane przez ministerstwo zdrowia.

Wszystkie osoby zwolnione z kwarantanny – a więc między innymi kierowcy ciężarówek – nie muszą już wypełniać „kart lokalizacyjnych”. W tej sytuacji wystarczy przejść pomiar temperatury ciała oraz okazać dokument tożsamości. W praktyce przekłada się to na dobre kilka minut oszczędności na każdym sprawdzanym samochodzie.

Jak donoszą mi pierwsi Czytelnicy, ruch faktycznie odbywa się w szybszym tempie. Na granicach z Czechami, Litwą oraz Słowacją zatory całkowicie wręcz zanikają. Za to na wjeździe od strony Niemiec nadal trzeba będzie odstać kilka godzin. Straż graniczna dopiero co podała następujące, szacowane czasy oczekiwania:

Jędrzychowice: 6 godzin;

Świecko: 6 godzin;

Olszyna: 15 godzin;

Kołbaskowo: 8 godzin;

Gubin: 10 godzin;

Słubice: 2,5 godziny;

Kostrzyn nad Odrą: 4 godziny.

Potwierdzenie kwestii kart lokalizacyjnych: