Kto zatrzymał się w weekend na parkingu Lehrter See Nord, przy niemieckiej autostradzie A2, ten na pewno nie ma za sobą spokojnej soboty. Przez cały wieczór trwała tam wielka akcja ratunkowa, z udziałem sześciu zastępów straży pożarnej.
Wszystko było związane z wypadkiem, który miał miejsce w sobotni wieczór, około godziny 20. Scania serii R z dużą prędkością wjechała wówczas na parking, kierując się w stronę miejsc dla aut osobowych. Pojazd staranował przy tym budynek gospodarczy, uszkodził trzy zaparkowane samochody, rozrzucił po placu śmietniki, aż w końcu przewrócił się na prawą stronę. Z naczepy wypadła wówczas część ładunku, którym były drewniane belki.
Satelitarny widok na parking:
Wśród osób poszkodowanych był przede wszystkim sam kierowca ciężarówki. Mężczyzna został zakleszczony we wraku, a na zewnątrz wyciągnęli go dopiero strażacy. Lekko ranna została też dwójka dzieci, siedząca w jednym z uderzonych aut osobowych.
Jak donosi straż pożarna z miasta Lehrte, przyczyny wypadku pozostają nieznane. Policja prowadzi w tej sprawie dochodzenie, a przy określaniu skali uszkodzeń po raz kolejny potrzebna była pomoc strażaków. Użyczyli oni wozu z podnośnikiem, pozwalając policjantom ocenić straty z dużej wysokości. Wszystkie służby działały na miejscu do godziny 22.30, a kolejne kilka godzin miało pochłonąć usuwanie wraków.
