Przypadek opisany w poniższym komunikacie wydaje się być naprawdę poważny. Zamiast bowiem okazać zezwolenie niewłaściwe, nieważne lub też podmienić kraje odbioru/zdania towaru, tym razem Rosjanie postanowili po prostu podrobić dokument, jakim było wielokrotne zezwolenie na transport międzynarodowy EKMT. Wszystko zostało ujawnione przez WITD Białystok, którego funkcjonariusze przygotowali ten właśnie tekst:
W dniu 26 kwietnia 2016 r. podczas wspólnych działań inspektorów z Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego i Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego na drodze krajowej nr 8 w miejscowości Budzisko zatrzymano do kontroli przewoźnika rosyjskiego w celu weryfikacji prawidłowości zezwolenia wymaganego podczas wykonywania międzynarodowego przewozu drogowego rzeczy. Kierowca, obywatel Rosji okazał do kontroli między innymi zezwolenie EKMT wraz z książką pojazdu. Na okazanych dokumentach stwierdzono brak oznaczenia przewoźnika, któremu zostały wydane. Podczas dalszej szczegółowej analizy okazanego zezwolenia inspektorzy stwierdzili, iż nosi ono liczne znamiona dokumentu sfałszowanego. Potwierdzeniem tego był fakt kontroli zezwolenia o tym samym numerze w dniu 20 lutego br., który to nie został zawarty w książce pojazdu.
Za wykonywanie międzynarodowego przewozu drogowego bez posiadania w pojeździe wymaganego ważnego zezwolenia wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowanie administracyjne zagrożone karą 10000 zł. Pojazd do czasu opłacenia kaucji i okazania prawidłowego zezwolenia został usunięty na parking strzeżony na koszt przewoźnika.
Kierowcę, który posługiwał się sfałszowanym dokumentem przekazano funkcjonariuszom Policji.
