Renault zastąpiło Volvo na trasach do Skandynawii – Fulimpex wymienia flotę

Ciężarówki marki Renault Trucks bardzo rzadko otrzymują skandynawskie rejestracje. W samej Szwecji po prostu się ich nie oferuje, a i norweski rynek zdominowany jest przez Volvo Trucks i Scanię. Nie znaczy to jednak, że skandynawskie konfiguracje tych pojazdów są czymś zupełnie niespotykanym.

Firma Fulimpex ze Starogardu Gdańskiego, specjalizująca się w trasach do Szwecji oraz Norwegii, właśnie odebrała 16 nowych ciągników. Wybrano przy tym właśnie Renault Trucks Gamy T, w typowo skandynawskiej, trzyosiowej konfiguracji. Samochody otrzymały trzecie osi wleczone, 520-konne silniki oraz największe warianty kabin. Zastosowano też pompy hydrauliczne Hyva do naczep z ruchomą podłogą, a także po trzy dalekosiężne belki LED, bardzo pomocne w skandynawskich warunkach.

To dopiero pierwsza partia ciągników, które Fulimpex zamówił w Renault Trucks na bieżący rok. Jesienią ma do tego dołączyć jeszcze kolejne 30 egzemplarzy. Samo Renault Trucks jest też w tej flocie dobrze znane, jako że pierwsze sztuki Gamy T odbierano już cztery lata temu. A gdy tegoroczne zamówienie zostanie zrealizowane, flota Fulimpexu będzie niemal całkowicie zdominowana przez tę markę. Na łącznie 76 pojazdów, aż 66 będzie pochodziło z Francji.

Tutaj trzeba też zaznaczyć, że jeszcze niedawno Fulimpex zamawiał wyłącznie ciężarówki marki Volvo Trucks. Skąd więc wzięła się taka zmiana? Jak przyznaje sam przewoźnik, jednym z głównych czynników były powiązania wewnątrz koncernu Volvo. Volvowskie serwisy obsługują pojazdy Renault Trucks także w Skandynawii, a to rozwiało wiele obaw związanych z użytkowaniem mniej popularnej marki.