Antywirusowe ekrany na środku kabiny – wyniki testów zgodne z przewidywaniami

W nawiązaniu do tekstu:

Ciężarówka z kabiną przedzieloną na pół, by chronić kierowców przed wirusem

Niderlandzki pomysł dzielenia kabiny na pół, przy pomocy przezroczystych, antywirusowych ekranów, wywołał ogromne kontrowersje. W Waszych komentarzach dało się zobaczyć nawet wściekłość i oburzenie. A teraz możemy poznać oficjalną odpowiedź na dwa pytania – czy takie rozwiązanie jest bezpieczne dla ruchu i czy faktycznie pomaga w walce z koronawirusem?

Niderlandzka instytucja zdrowotna CBR wydała na ten temat oficjalną opinię, będącą zaleceniem przede wszystkim dla szkół nauki jazdy oraz ośrodków egzaminacyjnych. Co też ważne, CBR oparło swoją opinię na profesjonalnych testach, przeprowadzonych przez organizację badawczą TNO.

Ekrany antywirusowe faktycznie mają zmniejszać ryzyko zarażenia w przypadku osób kaszlących oraz kichających. Nie stwierdzono jednak zauważalnego wpływu na zarażenia poprzez oddychanie lub rozmowę. Co więcej, w pewnych przypadkach ekrany mogą wręcz zwiększać ryzyko zarażenia, zatrzymując na sobie wirusa. W ten sposób może więc dojść do zarażenia kolejnej osoby korzystającej z pojazdu.

TNO twierdziło też, że ekrany antywirusowe pogarszają widoczność, a nawet mogą spowodować dodatkowe obrażenia w razie wypadku. Mówiąc więc krótko, CBR  jednoznacznie odradza stosowanie takich produktów. Zamiast tego zaleca używanie zwykłych maseczek, które okazują się po prostu skuteczniejsze.