Przesuwanie palcem po ekranie by wybrać kierunek ruchu – Tesla wstawi to do ciężarówek?

W ciągu ostatnich 10 lat klasyczne lewarki zmiany biegów niemal zniknęły z ciężarówek. Zostały zastąpione przez przełączniki skrzyni zautomatyzowanych, w formie przycisków, dźwigienek za kierownicą lub pokręteł. A jaki będzie dalszy krok? Tutaj odpowiedzią może być system zaprezentowany ostatnio przez Teslę.

Amerykański producent aut elektrycznych, wkrótce mający wprowadzić do produkcji także ciągniki siodłowe, najwyraźniej uznał dźwigienki lub przełączniki za przeżytek. Zamiast tego wybór kierunku ruchu ma odbywać się na centralnym ekranie dotykowym, poprzez przesunięcie niewielkiej grafiki w górę lub w dół. Możecie to zobaczyć na poniższym filmie, przy okazji załamując się nad niewygodą tego rozwiązania:

Trzeba też zaznaczyć, że to już kolejny eksperyment tej marki z wybieraniem kierunku ruchu. Wcześniej firma zapowiedziała wprowadzenie systemu automatycznie podejmującego tę decyzję, na podstawie obserwacji otoczenia. Na przykład przy podjeżdżaniu w korku samochód ma wybierać jazdę do przodu, a na parkingu samemu rozpoznać konieczność cofnięcia. W tej sytuacji dotykowe wybieranie kierunku na wyświetlaczu mogłoby więc być tylko rozwiązaniem awaryjnym, na momenty konsternacji komputera.

Bardzo, ale to bardzo jestem ciekawy, czy powyższe rozwiązania Tesla wprowadzi także do ciężarowego modelu Semi. Biorąc pod uwagę masę i rozmiary ciężarówek, eksperymentowanie z doborem kierunku ruchu wydałoby się tam szczególnie ryzykowne, a wręcz niebezpieczne. Z drugiej strony, Tesla ewentualnie lubi łamać schematy kontrowersyjnymi rozwiązaniami, więc absolutnie nie byłbym czymś takim zdziwiony.

Wnętrze Tesli Semi: