Wczorajszy dzień zakończył się informacją z Calais, która mówiła o wyjątkowym chaosie, panoszeniu się imigrantów i brakiem kontroli nawet na ruchem samochodów ciężarowych. Można by pomyśleć, że przez noc coś zmieniło się na lepsze, ale niestety nie jest to prawdą – skutki wczorajszego i przedwczorajszego protestu pracowników portu cały czas są odczuwalne. Czytelnik Macin przestał mi o poranku następującą wiadomość:
Godz 6:40 korek do portu jest taki, że nie da się wyjechać z transmarcka zjazd wcześniej. Na szczęście nie jadę do portu tylko pod Paryż , a na nieszczęście muszę odstać nie wiem ile, żeby się wydostać na autostradę.
Bez problemów nie obyło się także po stronie brytyjskiej – tam na M20 doszło do kolejnego wypadku, w którym udział wzięło aż kilka samochodów. W związku z tym miedzy węzłami nr 8 oraz 9 trasa jest nieprzejezdna i trzeba korzystać z objazdów.
Zdjęcie pochodzi z lipca, z poniższego artykułu:
26 zdjęć wykonanych przy okazji blokady portu w Calais – zobacz jak wyglądało życie kierowców na M20
