Przebudowa „patatajki” niemal gotowa – nowa jezdnia na A18 od razu z zakazem

Powyżej: droga przed przebudową, stara jezdnia po naszej lewej

Mniej niż cztery miesiące dzielą nas od pożegnania z niesławną „patatajką”. Przebudowa drogi nr 18 odbywa się bowiem zgodnie z planem i już w październiku bieżącego roku cała trasa zamieni się w pełnoprawną autostradę A18.

Trwająca od 2020 roku przebudowa objęła aż 70-kilometrowy odcinek między granicą w Olszynie a węzłem Golnice. Konkretnie mowa tutaj o jezdni w kierunku wschodnim, której płytowa nawierzchnia pamiętała jeszcze czasy III Rzeszy. Jezdnia w kierunku zachodnim jest o pół wieku nowsza, w związku z czym tak gruntownej przebudowy nie wymagała.

Łączny koszt omawianych prac określono na blisko 900 milionów złotych. Co też ciekawe, wykorzystano przy tym stare płyty drogowe, jako element bazy dla zupełnie nowej nawierzchni. Przebudowano też część nadautostradowych wiaduktów, a ponadto w planach jest łącznie osiem MOP-ów, po cztery na każdą jezdnię.

Na koniec jeszcze podkreślę, że przebudowana autostrada A18 ma mieć po dwa pasy ruchu w każdym kierunku. To oznacza objęcie całych 70-kilometrów powszechnym zakazem wyprzedzania dla ciężarówek o DMC powyżej 3,5 tony, a także dla zestawów o długości powyżej 7 metrów. Mowa tutaj o ograniczeniu, które wejdzie w życie już za dwa dni, na wszystkich polskich autostradach oraz drogach szybkiego ruchu, które mają nie więcej niż po dwa pasy na daną jezdnię.