Promy z Anglii do Francji będą pływały tylko do jutra – problem ze świąteczną przerwą

Trudno rozpocząć ten tekst inaczej, niż słowami „dramatu w Dover ciąg dalszy”. Do tkwiących w Anglii kierowców docierają bowiem kolejne złe wiadomości, tym razem dotyczące połączeń promowych.

Spora grupa kierowców ma już za sobą testy na koronawirusa. Uzyskali przy tym wyniki negatywne, mogli już ruszyć w kierunku portu i… natychmiast utknęli w kolejnym zatorze. Do portów nie da się normalnie dojechać, gdyż ilość chętnych jest po prostu zbyt duża. W efekcie do terminalu docierają dopiero te osoby, które wykonały testy dobre kilka godzin temu.

Co więcej, czasu na przeprawę jest wyjątkowo mało. Bo choć sytuacja jest już naprawdę silnie kryzysowa, obsługa portów nie zamierza rezygnować ze świątecznej przerwy. Jutro ruch promów będzie ograniczony, a na 25 grudnia nie są planowane żadne rejsy obu operatorów. Podobnie sprawa może też wyglądać z testami – wśród kierowców już mówi się o tym, że na czas świątecznej przerwy ich wykonywanie będzie wstrzymane.

W obliczu tej przerwy, pewnym ratunkiem może być korzystanie z Eurotunnelu. Pociągi kursują także we wszystkie dni wolne, a nadchodzące Boże Narodzenie nie powinno być od tego żadnym wyjątkiem. Choć przepustowość Eurotunnelu też jest oczywiście ograniczona, a w kolejce do przeprawy czekają przecież całe tysiące pojazdów.

Jeśli ktoś ktoś zostanie uziemiony aż do weekendu, będzie mógł na szczęście skorzystać z wyjątku od niedzielnych zakazów ruchu. Ruch między Calais, Dunkierką oraz belgijską granicą jest z nich zwolniony, umożliwiając kierowcom przejazd w kierunku domów. Choć jest przy tym pewne ograniczenie, dotyczące transportu materiałów niebezpiecznych. Te już zakazom w pełni podlegają, więc w niedzielę z ADR-em nie przejedziemy.

Jedyne co może w tej sytuacji cieszyć, to przykłady ludzkiej, bezinteresownej pomocy. W sieci pojawia się cała masa zaproszeń na wigilie od Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Wiele takich działań koordynuje brytyjsko-polski serwis informacyjny Kierowcy HGV UK, za pośrednictwem swojej strony na Facebooku. Post dedykowany dla ofert takiej pomocy możecie znaleźć pod tym linkiem. Poniżej zamierzam zaś przykład dzisiejszej akcji, polegającej na transporcie żywności do kierowców zablokowanych na lotnisku w Manston. Jak widać, żywność trzeba było tam przerzucać przez płot, z uwagi na ograniczenia formalne.