Produkcja ciężarówek wraca do normy – DAF o dostawach układów scalonych

Podobno istnieje szansa, by produkcja ciężarówek zaczęła w najbliższym czasie wracać do normy. Przynajmniej w przypadku marki DAF, która miała w ostatnim czasie ogromny problem ze niedoborem układów scalonych.

Nowe DAF-y całym setkami trafiały na place, jako że producent nie miał dla nich sterowników zautomatyzowanej skrzyni biegów. Faktem też jest, że DAF nie był jedną firmą z takimi problemami. Dla przykładu, największa fabryka marki Scania, ulokowana w holenderskim Zwolle, musiała tydzień wcześniej wysłać pracowników na letnie wakacje. Wśród klientów słyszy się też, że ta marka ma ogromny problem z dostawami radioodtwarzaczy. Wcześniej o podobnych zatorach mówiło zaś Volvo Trucks, w kwestii fabryki w belgijskim Gent.

Teraz DAF jednak poinformował, że problem został rozwiązany, przynajmniej tymczasowo. Dostawy układów scalonych mają być realizowane na bieżąco i kolejne ciężarówki wyjeżdżają z fabryki już ze wszystkimi sterownikami. Te czekające na placach pojadą zaś w końcu do klientów, z dostawami planowanymi na najbliższe dni lub tygodnie. Choć DAF przyznaje też, że sytuacja pozostaje napięta. Niewykluczone więc, że w przyszłości pojawią się kolejne problemy o podobnym charakterze.

Źródło informacji: holenderski dziennik „Eindhovense Dagblad”