Pożar ciężarówki z żywicą tuż przed wjazdem do tunelu – toksyczny dym nad Oslo

Na norweskiej trasie E6, w Oslo, w dzielnicy Bryn, doszło dzisiaj do pożaru ciężarówki. Pojazd okazał się przewozić płynną żywicę, a jak wpłynęło to na rozprzestrzenianie ognia, doskonale możecie zobaczyć na powyższym filmie.

Siła pożaru była naprawdę ogromna, a wszystkiemu towarzyszył toksyczny dym, stanowiący zagrożenie także dla otoczenia. Stąd też ogłoszenie alarmu przeciwpożarowego, ewakuowanie ludności z okolicznych budynków i wydanie zakazu otwierania okien. Dwie osoby z podejrzeniami zatrucia musiały zostać przetransportowane do szpitala, a ponadto przewieziono tam też kierowcę, by poddać go profilaktycznym badaniom.

Cztery zdjęcia, jeśli ktoś nie ma czasu na film:

Trzeba przyznać, że kierowca miał tutaj sporo szczęścia. Nie tylko zdążył opuścić kabinę przez objęciem jej płomieniami, ale też udało mu się zatrzymać pojazd około 150 metrów przed wjazdem do tunelu. Gdyby robił to kilkanaście sekund później, już po wjechaniu do 300-metrowego tunelu Brynstunnelen, sytuacja byłaby nieporównywalnie groźniejsza, zwłaszcza przy tym poziomie zadymienia.

Gdy strażacy ugasili pojazd, co zajęła im około godziny, oczom ratowników ukazał się kompletnie spalony MAN TGX z naczepą, pełen stelaży po tak zwanych „mauserach”. 1000-litrowe zbiorniki służyły do przewozu ładunku, którym okazała się wspomniana, płynna żywica. Poza tym trudno było nie zauważyć uszkodzeń infrastruktury, które muszą teraz zostać ocenione przez ekspertów. To właśnie oni podejmą decyzję o terminie przywrócenia drogi do ruchu.

Przyczyny pożaru jak na razie nie są znane. W momencie publikowania informacji na ten temat policjanci byli jeszcze przed rozmową z kierującym, jako że przebywał on na badaniach. Nie wiadomo też jakie było pochodzenie ciągnika. Za to na naczepie wyraźnie można zauważyć holenderskie rejestracje.