Polska firma Mega już od wielu lat wytwarza naczepy i zabudowy na skandynawski rynek. W 2014 roku rozpoczęła też współpracę z norweskim zabudowcą Maur Bilpåbygg, wspólnie z nim przygotowując całą gamę nadwozi.
Jak to wygląda w praktyce? Maur Bilpåbygg proponuje nowy typ zabudowy, w odwołaniu do potrzeb skandynawskich klientów. Następnie polscy i norwescy inżynierowie wspólnie prowadzą prace koncepcyjne. Pierwszy egzemplarz konstruowany jest w Nysie, przez firmę Mega, ale testy odbywają się już w Norwegii, pod okiem Maur Bilpåbygg. Po zakończeniu testów Mega otrzymuje listę ewentualnych poprawek, a gdy już je wprowadzi, rozpoczyna produkcję seryjną.
Dotychczas w ramach tej współpracy wprowadzono między innymi przyczepy z dwiema lub trzema centralnymi osiami, przyczepy-wywrotki na obrotnicach, naczepy wywrotki do najcięższego użytku, a także całą gamę stalowych, samowyładowczych zabudów na budowlane podwozia. I właśnie w tej ostatniej kwestii udało się ostatnio zrealizować bardzo ciekawy projekt. Mianowicie w Nysie wyprodukowano zabudowy dla jednych z pierwszych ciężarówek elektrycznych z gamy Volvo Trucks.
Trzy egzemplarze Volva FE Electric zostały pod koniec października odebrane przez norweską firmę Tom Wilhelmsen AS. Ich właściciel udał się po zabudowy do firmy Maur Bilpåbygg, a ta zleciła dostarczenie pojazdów firmie Mega. W ten sposób powstały w pełni elektryczne, 27-tonowe wywrotki, z nadwoziami wykonanymi ze stali Hardox. Są to pierwsze tego typu pojazdy w całej Europie, ich oficjalne wydanie miało miejsce w okolicach Oslo, a wydarzeniu pojawiła się nawet norweska premier.
