Aktualizacja: Agencja PAP, korzystająca z informacji Ministerstwa Spraw Zagranicznych, podała, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych. Miał być on związany z problemami z sercem.
Petersburska policja poinformowała o zagadkowej śmierci 51-letniego kierowcy ciężarówki z Polski. Mężczyzna został znaleziony martwy wczoraj wieczorem, na niewielkiej wyspie Kotlin, połączonej z Petersburgiem przy pomocy mostów. Jego ciało odkryto tam na terenie firmy Korund Terminal, zajmującej się usługami logistycznymi. Jak twierdzą rosyjscy funkcjonariusze, mężczyzna nie miał żadnych oznak przemocy, a jednocześnie jego ciało nie nosiło znamion nagłej śmierci. Wszystko wskazuje więc na to, że przyczyny zgonu może wyjaśnić tylko pełne śledztwo.
Wiele osób zapewne zauważy, że powyższe wydarzenie zgrało się w czasie z wczorajszym zamachem terrorystycznym w Petersburgu oraz rozpoczęciem poszukiwań dwóch osób podejrzanych o jego przygotowanie.