Pijany kierowca ciężarówki zatrzymał się pod Zgorzelcem do kontroli i zdziwił się, że nie jest w Holandii…

blokada_alkoholowa_kierowcy_ciezarowek_prawo_jazdy_2

Policjanci z KPP w Zgorzelcu poinformowali na swojej stronie internetowej o zatrzymaniu w miejscowości Trójca kierowcy ciężarówki, który miał w wydychanym powietrzu niemal 3 promile alkoholu. Same promile nie są tutaj jednak aż tak przerażające jak fakt, że 41-letni mężczyzna był święcie przekonany, że znajduje się w Holandii. Jak wspominają zgorzeleccy funkcjonariusze, 41-letni mężczyzna najbardziej zdziwiony był faktem, że w Holandii pojazdy zatrzymują do kontroli polscy policjanci. Mężczyzna podobno bardzo długo nie chciał uwierzyć, że znajduje się w Polsce, a nie w Holandii, a do tego miał podobno ogromne problemy z opuszczeniem kabiny. Teraz grożą mu nawet 2 lata więzienia i niemała kara finansowa, której wysokość dobierze sąd.

Zdjęcie nie ma bezpośredniego związku z wydarzeniami z tekstu.


Dla potwierdzenia dodaję oryginalny komunikat KPP Zgorzelec:

Zgorzeleccy policjanci zatrzymali kompletnie pijanego kierowcę samochodu ciężarowego. Kierowca był w takim stanie, że był przekonany, iż jest w Holandii. Był zaskoczony zatrzymaniem do kontroli przez polskich funkcjonariuszy. Po zbadaniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Miał duże problemy z opuszczeniem kabiny pojazdu, którym kierował. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu.

10 marca 2016 r. późnym wieczorem Oficer Dyżurny zgorzeleckiej komendy powiatowej otrzymał telefoniczne zgłoszenie o kierowcy samochodu ciężarowego, który wykonuje bardzo dziwne manewry na drodze. Natychmiast w rejon, gdzie miał się poruszać wskazany pojazd, zostali skierowani policjanci zgorzeleckiej drogówki.

Funkcjonariusze zlokalizowali ciężarówkę niedaleko Zgorzelca, w miejscowości Trójca. Już pierwsze słowa wypowiedziane po zatrzymaniu przez mężczyznę wskazywały na to, że jest on mocno pijany. Przede wszystkim najbardziej zdziwiony był faktem, że w Holandii pojazdy zatrzymują do kontroli polscy policjanci.

Mężczyzna nie mógł uwierzyć, że znajduje się w Polsce, a nie w Holandii. Bez wątpienia wpływ na taki pogląd miał stan trzeźwości 41 – letniego kierowcy. Przeprowadzone przez policjantów badanie potwierdziło, że mężczyzna jest kompletnie pijany. Kierowca samochodu ciężarowego miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu i duże problemy z opuszczeniem kabiny pojazdu, którym kierował.

W chwili obecnej wyjaśniane są okoliczności tego zdarzenia. Przypomnijmy, że za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi nawet kara pozbawienia wolności do lat 2, zakaz prowadzenia pojazdów i wysoka kara finansowa. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd.

asp. szt. Paweł Petrykowski