Nowy MAN TGX już w Norwegii – to wersja 28.510 GX z typowym układem osi 6×2

Nowa generacja MAN-a TGX kontynuuje zadomawianie się na drogach. Demonstracyjne egzemplarze dotarły już także do Norwegii i tym samym pozwalają zobaczyć ciężarówkę w nieco cięższym wydaniu.

Norweskie „demówki” reprezentują konfigurację TGX 28.510 GX. To oznacza wyposażenie w napęd typu 6×2, z typową dla Skandynawii trzecią osią wleczoną. GX to największa kabina w gamie, wywodząca się z wersji XXL, choć nieco mniej przeszkolona. 510 to natomiast najmocniejszy wariant popularnego silnika D26, o pojemności 12,4 litra. Norwegów może też zainteresować większy motor D38, o pojemności 15,2 litra, lecz jak na razie nie uświadczymy go w wersjach demonstracyjnych.

Wszystkie omawiane egzemplarze stacjonują w Oslo i mają kolor biały. Tymczasem w Polsce trwają prezentacje złotych (żółtych?) TGX-ów, przedstawianych coraz to nowym przewoźnikom. Już w najbliższym dniach ma odbyć się ich pokazowy przejazd po Polsce, a ja postaram się zdać Wam z tego małą relację.