Minęły już w czasy, gdy kierowca ciężarówki musiał być także mechanikiem. I tu nie chodzi tylko o to, „że tym młodym to już nawet żarówki nie chce się wymienić”. To też same ciężarówki stały się zbyt skomplikowane, transport znacznie zwiększył swoją efektywność, natężenie ruchu pobiło nowe rekordy, a i sytuacja na rynku pracy uległa ogromnej zmianie.
Jeśli ktoś jednak chciałby spróbować dawnej rzeczywistości i podłubać między trasami pod ciężarówką, wkrótce będzie mógł to zrobić w sposób wirtualny. W przygotowaniu jest bowiem gra komputerowa, w której kierowca będzie równocześnie mechanikiem. Nazywa się ona „Truck Mechanic: Dangerous Paths”, a premiera została oficjalnie zapowiedziana na drugi kwartał przyszłego roku.
Gracz wcieli się tutaj w rolę kierowcy-mechanika, wykonującego przewozy prostym, radzieckim Ziłem 130. Inaczej jednak niż w zwykłych symulatorach ciężarówek, na samym prowadzeniu zabawa się nie skończy. Do tego dojdzie bowiem wykonywanie napraw, wymiana elementów eksploatacyjnych, modyfikowanie pojazdu, czy nawet ściąganie z drogi oraz rozbieranie na części ciężarówek-dawców.
By umożliwić taką formę rozgrywki, twórcy mieli wiernie otworzyć cała konstrukcję Ziła 130, wraz z pełną konstrukcją układu napędowego oraz podwozia. By więc wymienić choć jeden z elementów pojazdu, będzie trzeba wykonać taką samą sekwencję czynności, jak miałoby to miejsce w prawdziwej ciężarówce. Konieczne będzie odkręcenie tej samej ilości śrub, zdemontowano tej samej ilości podzespołów i następnie złożenie tego we właściwym układzie. A przy okazji sporo będzie można się nauczyć o konstrukcji dawnych ciężarówek.
Do tekstu dołączam kilka zdjęć oraz filmów, zapowiadających jak może wyglądać rozgrywka i jak odwzorowano wirtualną konstrukcję pojazdu. A gdy już gra będzie miała swoją premierę, za mniej więcej pół roku, znajdziecie ją na platformie Steam.
