Na Węgrzech trzeba było zamknąć autostradę M5 – spora grupa imigrantów szła jezdnią na północ

imigranci_calais_waberers

Węgierskie problemy z imigrantami trwają, a wręcz się tylko nasilają, sprawiając, że w kraju tym można poczuć się niczym w Calais. Dzisiaj na przykład konieczne było zamknięcie części autostrady M5, gdyż grupa uchodźców przełamała policyjny kordon na granicy z Serbią i zaczęła iść na północ po prostu po jezdni. Imigranci zmierzali w kierunku Budapesztu i było ich naprawdę sporo, nawet ćwierć tysiąca, w związku z czym policja miała poważne problemy z ich powstrzymaniem.