W środowy poranek, na niemieckiej autostradzie A6, przy węźle Weinsberger, czeski MAN TGL doprowadził do wypadku. Jego kierowca zbyt późno dostrzegł tworzący się korek i najechał na tył polskiego zestawu z naczepą.
Kabina niewielkiego MAN-a bardzo mocno przesunęła się na ramie. Cały silnik został odsłonięty, a nadwozie wbiło się w swoją własną zabudowę. Kabina zachowała też sporo z pierwotnego kształtu, a mimo to kierowca nie zdołał przeżyć zdarzenia, ponosząc śmierć na miejscu.
By dostać się do zmarłego, strażacy musieli rozciąć lewy bok w zabudowie MAN-a. Konieczne było też wezwanie ciężkiego, strażackiego żurawia samobieżnego, który podniósł naczepę polskiej Scanii i oderwał ją od rozbitej „solówki”. Cała jezdnia autostrady A6 była przy tym zablokowana.
Do zdjęć z miejsca zdarzenia przejdziecie poniżej: