Powyżej film, a liczne zdjęcia tutaj.
Zwykle to wiadukt okazuje się silniejszy od ciężarówki, zrywając górną część zabudowy lub wybijając w powietrze cały przód pojazdu. W tym jednak przypadku było zupełnie inaczej – to kładka dla pieszych uległa zupełnemu zniszczeniu, po tym jak żuraw ciężarówki rozerwał ją na dwie części.
To bardzo groźnie wyglądające zdarzenie miało miejsce we wtorek, w duńskim mieście Roskilde. Kierujący Volvem FE zapomniał o złożeniu żurawia i uderzył jego ramieniem w osiedlową kładkę dla pieszych. Poprowadzona nad drogą konstrukcja została przełamana na dwie części, runęła na ziemię i częściowo zmiażdżyła także kabinę ciężarówki.
Widok poważnie uszkodzonego nadwozia nie zapowiadał niczego dobrego. Istniały też obawy, że na kładce mógł akurat znajdować się człowiek. Tym bardziej, że kładka łączy osiedle z pobliskim dworcem kolejowym i powszechnie wykorzystywana jest przez młodzież szkolną. Jak jednak poinformowały lokalne służby ratunkowe, absolutnie nikt nie został w tym zdarzeniu poszkodowany.
Sprawa skończyła się więc na stratach materialnych. Pozostałości kładki będą musiały zostać zdemontowane, a ich miejsce zastąpi zupełnie nowa konstrukcja.
