Kierowcy ze Wschodu nie muszą obawiać się zdjęć z fotoradarów, co oczywiście nie powinno dziwić

MAZ_6430

Jak podaje „Rzeczpospolita”, kierowcy z Białorusi, Ukrainy oraz Rosji w ogóle nie muszą obawiać się fotoradarów, gdyż zdjęcia oraz mandatu nigdy oni nie dostaną. Cała ta informacja budzi od początku tygodnie ogromne oburzenie, choć fakty są takie, że trudno było spodziewać się innej sytuacji – pozyskanie informacji na temat adresu właściciela danego pojazdu, a tym bardziej już kierowcy, to przecież poza granicami Unii Europejskiej niemalże niemożliwa. Do zorganizowania takiej procedury brakuje chociażby odpowiednich przepisów.