41-letni Rumun zjechał na pobocze autostrady A4 i zamierzał opuścić kabinę przez lewe drzwi. Wówczas prawym pasem nadjechał kolejny zestaw, który uderzył w wychodzącego kierowcę. Niestety, 41-latek odniósł śmiertelne obrażenia.
Do tego wypadku doszło we wtorek rano, na wzniesieniu między węzłami Gerstungen oraz Wommen. Jak podają lokalne media, Scania serii R zatrzymała się na poboczu w związku z awarią. W momencie zdarzenia pojazd miał otwarte drzwi i kierowca wysiadał bezpośrednio na wolniejszy pas ruchu.
Ciężarówka, która uderzyła w kierowcę, to Volvo FH jadące w podwójnej obsadzie. Kierował również Rumun, w wieku 24 lat, natomiast na prawym fotelu zasiadał jego 32-letni kolega. Tuż po zdarzeniu obaj panowie byli w stanie tak dużego szoku, że wymagali przetransportowania do szpitala.
Film z miejsca zdarzenia:
LKW-Fahrer stirbt bei #Unfall auf der #A4 bei #BadHersfeld: Wegen einer Panne blieb ein 41-Jähriger mit seinem Sattelzug auf dem Standstreifen stehen. Beim Aussteigen wurde er von einem anderen LKW erfasst. Mehr dazu: https://t.co/GjSOtcjjXe pic.twitter.com/5S9EWT3BdZ
— hessenschau (@hessenschau) 10 kwietnia 2018
