Minionej nocy, na obwodnicy Lublina, doszło do nieprzeciętnej tragedii. Samochód ciężarowy spłonął wraz swoim kierowcą.
Ciągnik siodłowy z naczepą, wiozący dostawę do supermarketu, wypadł z trasy między węzłami Czechów oraz Rudnik, około godziny 2:30. Pojazd staranował bariery oraz ekrany akustyczne, a następnie stanął w płomieniach. Ogień objął zarówno ciągnik oraz naczepę, a dla kierowcy nie było żadnych możliwości ratunku.
Częściowo spalone zwłoki strażacy znaleźli dopiero po ugaszeniu ciągnika i przeszukaniu pogorzeliska. Przyczyny zdarzenia pozostają niestety nieznane, a nawet trudno ocenić jakiej marki była ciężarówka. Wstępnie jedynie poinformowano, że ofiarą był 50-letni mężczyzna.
Zdjęcia znajdziecie na łamach lokalnego serwisu lublin112.pl, poniżej zamieszczam dwa filmy z akcji gaśniczej: