Kierowca ciężarówki przejechał swojego szefa firmową ciężarówką, w wyniku nieszczęśliwego wypadku

kierowca_ciezarowki_przejechal_szefa

Wypadek, do którego w poniedziałek doszło w Stanach Zjednoczonych, był tam samo tragiczny, jak i zaskakujący. Kierowca ciężarówki dosłownie przejechał w Tennessee swojego szefa, który znalazł się w złym miejscu, w wyjątkowo złym czasie. Jak to możliwe? Z ciągnikiem siodłowym był jakiś problem i kierowca postanowił się zatrzymać. Stanął także właściciel firmy, która jechał z tyłu swoim samochodem osobowym. Podszedł on do ciężarówki i zaczął sprawdzać jedno z kół, kiedy kierowca niespodziewanie ruszył…

Amerykańskie media nie podają w którym dokładnie miejscu był 57-letni przewoźnik, w każdym razie musiał się on znaleźć tuż przed kołami, odnosząc ciężkie rany i umierając w szpitalu. Mówi się, że kierowca po prostu nie zauważył szefa przy ciężarówce. Jak na razie policja nie postawiła kierowcy żadnych zarzutów, choć okoliczności wypadku są badane i może się to zmienić.