Kierowca ciężarówki prawdopodobnie zmarł w czasie jazdy – pojazd stał na jednym z pasów autostrady

Minionej nocy niemiecka policja otrzymała bardzo nietypowe zgłoszenie. Na trasie A4 nieopodal Görlitz, tuż przed wjazdem do tunelu Königshainer Berge, miała zatrzymać się ciężarówka. Pojazd miał uszkodzone nadwozie, blokował jeden z pasów ruchu, a tuż obok widać było zmiażdżoną barierę.

Telefon ze zgłoszeniem wykonał przypadkowy kierowca innego zestawu, zaniepokojony całą sceną. Udał się on do kabiny stojącej ciężarówki i zastał w niej nieprzytomnego 50-latka. Mężczyzna ten nie okazywał żadnych śladów życia, więc poza policją na miejsce wezwano także pogotowie ratunkowe.

Po przybyciu na autostradę lekarz niestety stwierdził zgon mężczyzny. Wszystko wskazuje na to, że kierujący zmarł w czasie jazdy, a pozbawiony kontroli pojazd uderzył w bariery energochłonne. Ciężarówka zauważalnie się wówczas uszkodziła, a jednocześnie też odbiła z powrotem na pas ruchu.

Jakie dokładnie były przyczyny śmierci 50-latka, a także jakiej był on narodowości? Niestety, tego jak na razie nie wiadomo. Co więcej, policja pilnie poszukuje jakichkolwiek świadków, prosząc chociażby o kontakt telefoniczny. Podaje się przy tym następujący numer: +49 3591 3670.

Zdjęcie nie jest bezpośrednio związane z tekstem.