Kantor internetowy umożliwia tanie rozliczenia z zagranicznymi kontrahentami

Publikacja na zamówienie

Walutomat.pl wprowadził do oferty tanie przelewy zagraniczne i możliwość wypłaty gotówkowej. Dzięki temu, rozliczając się z zagranicą, możemy nie tylko zaoszczędzić na wymianie euro, funtów, czy dolarów, ale również na drogich przelewach bankowych.

Przyjmowanie płatności

Jeśli to my wystawiamy fakturę zagranicznemu kontrahentowi, przyjmujemy od niego płatności w walucie. Gdy podamy konto do rozliczeń w złotówkach, a partner wyśle nam np. euro, czy funty – bank przelicza je automatycznie po swoim wysokim kursie.

Standardowo wchodząca na nasz rachunek płatność traci na wartości około 5%, jeżeli przyjdzie nie w tej walucie, w której prowadzony jest rachunek – tłumaczy Maciej Przygórzewski, główny analityk Walutomat.pl.

Aby temu zaradzić, można otworzyć bankowe konto walutowe, ale należy pamiętać, że ono jest zazwyczaj dodatkowo płatne. Nawet w takim przypadku nie ominie nas jednak przewalutowanie, jeśli chcemy finalnie otrzymać złotówki.

Co zrobić, by ominąć dodatkowe opłaty bankowe? Można skorzystać z alternatywnych metod, np. z kantorów internetowych, jak np. Walutomat.pl, który oferuje możliwość przyjmowania wpłat z 33 krajów i jednocześnie tanią wymianę walut.

Wysyłanie waluty

Gdy wysyłamy przelewy zagraniczne także warto rozważyć korzystanie z kantorów internetowych, które przejęły już niektóre funkcje bankowe. Przelewy wysyłane z Polski w euro w systemie SEPA w bankach kosztują zazwyczaj poniżej 10 zł (w Walutomat.pl – 4 zł), więc są stosunkowo tanie. Jednak w GBP czy USD mogą być droższe, zwłaszcza, że dochodzą tu koszty banków pośredniczących, lub nawet kilkusetzłotowe przelewy w trybie OUR. Tutaj znowu przychodzą z pomocą kantory internetowe, które umożliwiają wysyłki przelewów przyspieszonych lub w trybie OUR, w bardzo korzystnych cenach. W Walutomacie obecnie trwa promocja na pierwszy darmowy przelew zagraniczny, więc można wypróbować tę usługę.

Tania wymiana

Oprócz oczywiście samych kosztów przelewów, które mogą obciążać nasze konto, najwięcej może kosztować nas sama wymiana waluty. Jeśli korzystamy z kantoru stacjonarnego, spread, czyli różnica między kupnem a sprzedażą waluty, może wynosić nawet kilkadziesiąt groszy na jednaj jednostce waluty, podobnie w banku. W kantorze internetowym, ze względu na skalę obrotu, spread wynosi zazwyczaj maksymalnie kilka groszy.

Można skorzystać też zakupu waluty od innych osób, poprzez platformy pośredniczące jak np. Walutomat.pl. To rozwiązanie uważane jest za najtańsze, bo użytkownicy sami ustalają kursy walut, po których sprzedają/kupują walutę. Serwis pobiera tylko niewielką prowizję (0,2 proc.). Walutomat powstał w 2009 roku i skupia ponad 275 tys. klientów, tym samym jest największą platformą społecznościową wymiany walut.

Prowadząc więc rozliczenia za granicą, warto wziąć pod uwagę alternatywę dla drogich banków i skorzystać z kantorów internetowych. Dzięki temu możemy zaoszczędzić nawet do 8 procent na wymianie waluty i dodatkowo na kosztach przelewów.