Grillowanie przy nagrzanej kabinie ciężarówki – spłonął ciągnik oraz część ładunku

Grill na parkingu, tuż przy ciężarówce? Latem to popularne połączenie gastronomii oraz rozrywki. W tym konkretnym przypadku coś musiało jednak pójść nie tak, jako że grillowanie doprowadziło do pożaru.

Volvo FH z naczepą, należące najprawdopodobniej do belgijskiej firmy transportowej, stało w poniedziałkowy wieczór na terenie portu w Antwerpii. Na naczepie znajdował się 40-stopowy kontener morski, a kierowca przebywał obok kabiny, przygotowując posiłek na grillu. I jak podaje belgijski dziennik „Nieuwsblad”, właśnie to grillowanie przy nagrzanym ciągniku doprowadziło do pożaru.

Pożar szybko objął cała kabinę, a także rozgrzał kontener znajdujący się za ciągnikiem. Do tego stopnia, że ogniem zajęła się także jedna z palet przewożonego mleka w proszku. Sam kierowca ciężarówki doznał poparzeń i trzeba było przetransportować go do szpitala. Sytuacja mogłaby też być jeszcze groźniejsza, gdyby nie pomoc innego kierowcy. W porę odciągnął on naczepę, stała zaparkowana tuż przy palącym się Volvo.

Na miejsce przybyli zarówno miejscy strażacy, jak i ratownicy z pobliskich zakładów chemicznych BASF. Ściągnięto też wózek widłowy, gdyż poza ugaszeniem pożaru, strażacy musieli jak najszybciej rozładować cały kontener.

Oto co zostało z ciągnika: