Święcenie samochodów nie jest już w Polsce tak popularne jak kiedyś, ale wszyscy nadal wiemy o czym mowa. Myślę więc, że zainteresuje Was nowy film od firmy Scania, prezentujący takie święcenie w wydaniu japońskim. Głównym bohaterów jest tutaj dwóch – Scania R450 Highline oraz kannushi, czyli kapłan religii zwanej sintoizmem.
Proces poświęcenia tego jednego ciągnika trwał około godziny. W tym czasie kapłan m.in. ofiarował bogom ogromną butelkę sake oraz wykrzykiwał numer rejestracyjny pojazdu, wygrywając przy tym rytm na małym bębnie. Kapłan poświęcił też wszystkich czterech kierowców, którzy na zmiany będą jeździli tą konkretną ciężarówką. Wszystko natomiast po to, żeby chronić nowy pojazd przed złymi duchami.
Opisywane przedsięwzięcie miało miejsce przed siedzibą firmy transportowej Nirasaki Honcho Transportation i nie jest żadnym wyjątkiem. Przedsiębiorstwo ma bowiem zwyczaj święcić wszystkie odbierane pojazdy, wykonując to w taki właśnie sposób.
Nirasaki Honcho Transportation wyróżnia się też innymi rzeczami. Jest to jedna z niewielu japońskich firm, które eksploatują tylko i wyłącznie ciągniki z naczepami. Dla porównania, znakomita większość użytkowników wybiera w tym kraju „solówki”, często mające po cztery osie. Ponadto historia tej firmy liczy aż 92 lata, a główny przewożony przez nią ładunek to whisky cenionej marki Suntory.
Czy Scania jest w Japonii popularną marką? Odpowiedź poniżej:
