Faktoring w firmie transportowej – komu się opłaca?

Publikacja na zamówienie

Firmy transportowe to motor napędowy polskiej gospodarki. Mimo że z roku na rok zwłaszcza transport samochodowy przewozi coraz więcej ładunków, same firmy mają coraz więcej problemów. Głównym z nich, nękającym wszystkie przedsiębiorstwa, są odroczone terminy płatności oraz opóźnienia w należnych płatnościach. Nie da się ukryć, że branża transportowa – mimo tych trudności – cały czas się rozwija, ale o ile byłoby to łatwiejsze, gdyby pieniądze za zrealizowaną usługę były do dyspozycji zaraz po wystawieniu faktury? Obecnie można osiągnąć ten cel! Wystarczy skorzystać z takiej usługi jak faktoring.

Faktoring – co to jest i jak działa?

Mówiąc w dużym skrócie, faktoring ma pomóc uniknąć kłopotów z brakiem środków finansowych na pokrycie bieżących zobowiązań. Firma transportowa na ogół wystawia swojemu klientowi fakturę z długim terminem zapłaty. Niestety w branży transportowej kontrahenci wymagają terminów płatności wynoszących 30, 60, a nawet 90 dni.

Zamiast czekać, aż kontrahent zapłaci, można od ręki sprzedać taką fakturę firmie faktoringowej. Dzięki temu jeszcze tego samego dnia przedsiębiorca dostanie zapłatę w wysokości kwoty widniejącej na fakturze, pomniejszoną o prowizję firmy faktoringowej. Sama prowizja wynosi około 3% za każde 30 dni finansowania, co jest kwotą niewielką w porównaniu do korzyści, jakie można uzyskać. Dzięki temu firma transportowa ma na bieżąco środki na prowadzenie działalności i realizację kolejnych zleceń.

A co w takim wypadku dzieje się z klientem firmy transportowej? Czy zmuszony jest on zapłacić od razu firmie faktoringowej, która kupiła fakturę? Nie. Klient zgodnie z wystawioną fakturą będzie mógł ją zapłacić w terminie widniejącym na fakturze, czyli za wyznaczone 30, 60 czy 90 dni. Dlatego faktoring opłaca się każdej ze stron. Firma transportowa ma pieniądze od razu i może rozwijać kolejne projekty. Kontrahent zachowuje wygodny dla niego odroczony termin płatności, a firma faktoringowa zarabia na prowizji.
Nie ukrywajmy też, że firma transportowa może przewidzieć taką strategię i powiększyć swoją fakturę dla klienta o koszt prowizji faktoringowej, a wtedy nie poniesie żadnych kosztów.

Czy to dobre dla małych, czy dużych firm?

W Polsce większość firm transportowych zatrudnia średnio dwie osoby. Zdarza się też prowadzenie po prostu jednoosobowej działalności, ale oczywiście są też firmy dysponujące kilkudziesięcioma pojazdami transportowymi. Każde przedsiębiorstwo, bez względu na wielkość, może mieć problemy z płynnością finansową.

Dzięki faktoringowi można otrzymać pieniądze błyskawicznie i przeznaczyć je na terminową zapłatę swoich zobowiązań, wypłat dla pracowników, na ZUS i US czy choćby na zakup paliwa.

Można sobie pomyśleć, że skoro mamy wielu kontrahentów, którym na bieżąco świadczymy usługi, a więc wystawiamy też za nie faktury, to będziemy mieli stałą płynność finansową. Jednakże w Polskich realiach prowadzenia biznesu jest to tylko teoria. Nawet mając kilku kontrahentów, można mieć problemy z otrzymywaniem środków za wykonane usługi.

Podsumowując:

Przedsiębiorca zabezpieczający swoją płynność finansową poprzez szybki dostęp do gotówki zmniejsza swoje ryzyko biznesowe i śpi spokojniej.