DB Schenker oraz DSV podnoszą stawki, aby przewoźnicy mogli dać podwyżki swoim kierowcom

man_tgx_platooning_schenker

Firmy transportowe twierdzą, że brakuje im kierowców i przez to mają problemy z realizowaniem zleceń. Kierowcy odpowiadają w bardzo prosty sposób – płaćcie więcej, a chętnych do jazdy też przybędzie. A co na to wszystko zleceniodawcy, od których zależą przecież stawki?

Firmy DB Schenker oraz DSV podobno zauważyło problem i postanowiło jakoś zareagować. Tych dwóch gigantów europejskiego rynku transportowego ma teraz podnieść stawki o 6 proc., właśnie z uwagi na niedobór kierowców. Jak tłumaczą niemieckie oraz holenderskie media, te 6 proc. dodatkowego zarobku ma przewoźnikom na podwyższenie pensji dla kierowców. To zaś powinno uczynić zatrudnienie bardziej stabilnym, choć częściowo rozwiązując problemy z realizacją zleceń.

Przy okazji zwraca się uwagę, że potrzeby transportowe stale rosną, a jednocześnie spada efektywność tras. Dlaczego? Wszystko przez ogromny ruch na europejskich drogach i korki skutecznie paraliżujące najważniejsze trasy.