Czasami pokazuję zdjęcia z wypadków, w których 16,5-metrowy samochód ciężarowy zamienił się w kupę poskręcanej blachy, rozrzuconej w promieniu kilku metrów, a jednocześnie dowiadujemy się, że kierowcy nic się nie stało, albo został tylko niegroźnie ranny. Niestety są jednak także zdarzenia, w których samochód ciężarowy nie uderzy nawet w nic szczególnie niebezpiecznego i zachował pierwotny kształt, a informacje przekazywane przez służby ratunkowe nie mogą być gorsze. Tak było także i tym razem.
Jak podaje lubelska policja, przewożąca 30 ton oleju opałowego Scania z przyczepą zjechała w miejscowości Jedlanka Stara na przeciwległy pas ruchu, uderzyła w pobocze i obróciła się wokół własnej osi. Wszystko miało miejsce wczoraj, około godziny 8 rano, a za kierownicą siedział 60-latek, który został w tym wypadku śmiertelnie ranny.
Źródło zdjęcia: Policja Lubelska
