Ciężarówki zalane przez powódź na autostradzie we Francji – woda ogarnęła cały korek

Sytuacja w czasie opadów:

Ciężarówki stojące w powodzi:

Okolice francuskich miast Montpellier oraz Nimes nawiedziło dzisiaj zjawisko zwane powodzią błyskawiczną. Był to efekt wyjątkowo gwałtownych opadów, osiągających intensywność rzędu 20 milimetrów na 5 minut.

Wśród szczególnie zalanych miejsc znalazła się autostrada A9, między węzłami Nîmes Ouest oraz Gallargues. Samochody najpierw ustawiły się tam w długiej kolejce, w związku z mniejszymi utrudnieniami, a następnie cały korek został pochłonięty przez powódź, z wodą sięgającą powyżej ciężarowych kół.

Na zdjęciach oraz filmach z miejsca zdarzenia widać całe grupy podtopionych zestawów. Między nimi pojawiają się też auta osobowe i dostawcze, których kierowcy znaleźli się w szczególnie dużym niebezpieczeństwie. Około 30 trzeba było natychmiast ewakuować z autostrady, przy użyciu helikoptera.

Według doniesień z godziny 16, autostrady A9 oraz A54 w okolicach Nimes pozostają zamknięte. Nie wiadomo kiedy sytuacja wróci do normy, a jak pokazują lipcowe przykłady z Niemiec, oczyszczenie dróg i usunięcie pojazdów może zająć nawet wiele dni lub tygodni. Dla przypomnienia: Dalszy los ciężarówki ze słynnego, powodziowego zdjęcia – film z uprzątania trasy B265

Helikopter ratujący kierowców: