Ciężarówka z CB radiem o zbyt dużej mocy nadawania – konfiskata już przy drodze

Choć w artykułach pojawiły się już dziesiątki, a może nawet setki różnych przykładów, zakres przydrożnych kontroli nadal potrafi zaskoczyć. Tym razem będzie to historia kierowcy ciężarówki, który musiał tłumaczyć się między innymi z niewłaściwego CB radia.

Volvo FH z naczepą zatrzymano w holenderskiej miejscowości Nieuwdorp, w piątkowe południe. Główną przyczyną kontroli była kontrola tachografu, gdyż ciężarówki tego przewoźnika były już w przeszłości znane z manipulacji. Tak też okazało się w tym przypadku, mianowicie kierowca został przyłapany na korzystaniu z cudzej karty do tachografu. Sam otrzymał za to 1500 euro grzywny, kolejne 1500 euro zapłaci właściciel użyczonej kary, a na firmę nałożono 4400 euro kary administracyjnej.

Na tym jednak sprawa się nie skończyła, gdyż policjanci postanowili sprawdzić także CB radio. Nad przednią szybą znaleziono jeden z klasycznych modeli marki President i jak stwierdzili przy tym funkcjonariusze, było to urządzenie o zbyt dużej mocy nadawania. CB radio zostało więc określone nielegalnym i jeszcze na miejscu kontroli dokonano jego demontażu oraz konfiskaty. Pamiątką po tym jest dołączone zdjęcie, wykonane w czasie omawianej kontroli.

Tutaj warto wyjaśnić, że CB radia podlegają w Europie ograniczeniom technicznym, jak moc nadawania do 4 Watów i maksymalnie 40 obsługiwanych kanałów. Niemniej zdarzają się też urządzenia po modyfikacjach, oferujące na przykład kilkukrotnie większa moc lub z odblokowanym większym zakresem kanałów. Sprzętem tego typu dysponują zwykle pasjonaci, a widoczny na zdjęciu model Jackson II cieszy się w ich środowisku dużym uznaniem. Jak natomiast wyglądają kary za korzystanie z takich urządzeń? Holenderskie prawo jest pod tym względem jednym z najbardziej restrykcyjnych w Europie, od 2011 roku przewidując grzywny do 45 tys. euro! Niemniej w praktyce padają zwykle niższe kwoty, trzy- lub czterocyfrowe.