Kierowca ciężarówki zginął w wypadku na niemieckiej autostradzie A66. Jego pojazd spadł z mostu do rzeki, uprzednio przebijając barierę oraz ekran dźwiękochłonny.
Wypadek miał miejsce we wtorek rano, na moście Kinzigtalbrücke między Frankfurtem a Fuldą. Jak podaje lokalny dziennik „Hessenschau”, ciężarówka prawdopodobnie zahaczyła tam o pojazd służby drogowej, stojący na pasie awaryjnym. W efekcie 56-letni kierowca stracił panowanie nad zestawem, ciężarówka gwałtownie zjechała na prawo, runęła z wysokości 15 metrów i wpadła do rzeki Kinzig.
Gdy na miejsce przybyły służby ratunkowe, kabina ciężarowego Mercedesa całkowicie znajdowała się pod wodą. Na miejsce sprowadzono nurków, którzy weszli do pojazdu i wydobyli ciało kierowcy. 56-latek z pobliskiego miasta Bad Kissingen niestety nie przeżył wypadku.
Dopiero we wtorek wieczorem autostrada A66 mogła zostać przywrócona do normalnego ruchu. Starty finansowe oszacowano na bagatela 200 tys. euro, między innymi w związku z uszkodzeniami infrastruktury na moście.
Materiały z miejsca zdarzenia:
Das Führerhaus des Lastwagens fiel in den Fluss. #Unfall #A66 #Polizei #Vollsperrunghttps://t.co/JDsY4svR03
— Wiesbadener Kurier (@wknachrichten) August 3, 2021
Unfall auf der #A66: #Sattelzug stürzt von Brücke in die Kinzig https://t.co/QI5AXxjKaZ
— MOH-Fulda (@mohhefd) August 3, 2021
#A66 in Richtung Fulda wieder frei. LKW wird nun aus der Kinzig gezogen pic.twitter.com/FNVHqUo3K1
— Rainer Battefeld (@RainerBattefeld) August 3, 2021
Das Führerhaus des Lastwagens fiel in den Fluss. #Unfall #A66 #Polizei #Vollsperrunghttps://t.co/JDsY4svR03
— Wiesbadener Kurier (@wknachrichten) August 3, 2021