Ciągnik siodłowy Scania R730 o układzie osi 10×8, mający pracować w 200-tonowych zestawach

scania_ciagnik_siodlowy_10x8_2

Scania poinformowała, że widoczny powyżej egzemplarz modelu R730 to największy szosowy pojazd jaki kiedykolwiek zdarzyło się jej wyprodukować. Co natomiast najciekawsze, wcale nie mówimy tutaj o podwoziu pod zabudowę, lecz o ciągniku siodłowym, który będzie pracował w australijskiej branży wydobywczej.

Gigantyczną ciężarówkę zamówiła firma Qube Bulk, potrzebująca odpowiednio mocnego ciągnika do pracy w największych zestawach, jakie można dzisiaj spotkać na australijskich drogach. Nazywają się one „Super Quad Road Train”, składają z aż czterech naczep samowyładowczych, mierzą do 60 metrów długością, ważą od 175 do 200 ton, a w najbliższej przyszłości mają otrzymać zezwolenia na kolejne 20 ton więcej. Żeby więc Scania dała sobie radę z tak niesamowitym ciężarem, zdecydowano się nie tylko na najmocniejszy silnik w gamie, ale także na mosty z przełożeniem zredukowanym do 4.27:1, a także układ osi 10×8. Ten ostatni powstał na bazie fabrycznego układu 8×8, wzbogaconego o dodatkową oś wleczoną.

Codziennym zadaniem gigantycznej Scanii będzie kursowanie między kopalniami rudy żelaza a portem ulokowanym na zachodzie kraju. W jedną stronę będzie trzeba tutaj pokonać około 450 kilometrów, co w połączeniu ze zmianowym systemem pracy kierowców powinno zbliżyć przebieg do miliona w ciągu zaledwie trzech lat. Mówiąc więc krótko – i w dosłownie, i w przenośni, lekko nie będzie.

Zestaw z czterema naczepami, w barwach Qube Bulk, opisywałem także poniżej:

52-letnia Australijka, która w systemie 8/2 przemierza australijskie pustkowia 175-tonowym zestawem

scania_ciagnik_siodlowy_10x8