Betonowa płyta zrzucona na przednią szybę ciężarówki – kierowca uniknął śmierci

Posłużę się tutaj cytatem z komunikatu holenderskiej policji: w piątkową noc, 3 stycznia 2020 roku, około godziny 2.30, kierowca ciężarówki uniknął śmierci. To ostatnie określenie doskonale pasuje do całej sytuacji, którą było zrzucenie z wiaduktu na ciężarówkę niewielkiej, betonowej płyty.

Zdarzenie rozegrało się w niewielkiej, holenderskiej miejscowości Stadskanaal, położonej zaledwie kilkanaście kilometrów od niemieckiej granicy. Ciężarówka zmierzała na północ drogą nr N366 i musiała przejechać pod wiaduktem o nazwie Rode Loper. To właśnie na nim ustawiły się dwie osoby ze wspomnianą, betonową płytą.

Gdy pojazd zbliżał się do wiaduktu, sprawcy zrzucili płytę i trafili prosto w przednią szybę. Ciężki przedmiot przebił szkło, wpadł do środka i przeleciał tuż obok głowy kierowcy. Na koniec zdołał jeszcze uderzyć w tylną szybę kabiny, co doskonale uświadamia jego siłę.

Gdyby płyta nie minęła głowy kierowcy, sprawa mogłaby się zakończyć śmiercią lub bardzo poważnymi obrażeniami. Tymczasem sprawcy uciekli z miejsca zdarzenia i obecnie trwają ich poszukiwania. Policja prosi o kontakt wszystkich świadków, pomogliby pomóc w ustaleniu tożsamości rzucających.

Zdjęcie nie jest bezpośrednio związane z tekstem. Pochodzi ono z tekstu sprzed trzech lat, zatytułowanego: Od ciężarówki oderwała się tarcza hamulcowa, trafiając w przednią szybę DAF-a jadącego z naprzeciwka