Publikacja na zamówienie
W roku 2018 Grupa Volvo podjęła decyzję o wprowadzeniu na rynek europejski swojego mającego ugruntowaną pozycję amerykańskiego przedsiębiorstwa zajmującego się obrotem używanymi samochodami ciężarowymi. Celem jest zaoferowanie klientowi koncepcji, w której może faktycznie wybrać używany samochód spośród wielu marek, stosownie do własnych potrzeb przewozowych.
Arrow Truck Sales Europe łączy 70-letnią tradycję z procesami i technologiami przyszłości, powszechnie wykorzystywanymi przez małe start-upy, które docierają do klientów wszystkimi możliwymi kanałami medialnymi.
„Codziennie czynimy postępy. Nasz główny biurowiec na obrzeżach Berlina już stoi, plac manewrowy jest przygotowany i właśnie sprzedaliśmy pierwszą partię samochodów klientom z Polski, Węgier, Niemiec, Finlandii i Rumunii” – mówi Andreas Gustafsson, dyrektor zarządzający Arrow Truck Sales Europe.
Nowa witryna
„Nasz model biznesowy jest bardzo prosty – kupujemy samochody ciężarowe i odsprzedajemy je z zyskiem. Jesteśmy w tym niezależni od rozwoju technicznego czy działów centrali. Ta prostota to nasza zaleta. Ważnym punktem przełomowym było uruchomienie 15 października naszej witryny”.
Dealerzy używanych samochodów prowadzą sprzedaż głównie w internecie. Aby przyciągnąć klientów do swoich witryn, wykorzystują reklamy internetowe, pozycjonowanie organiczne i witryny partnerskie, takie jak Mobile, Otomoto czy Mascus. „Zdziwienie budzi fakt, że klienci są skłonni kupić ciężarówkę przez internet z dostawą do firmy tak samo jak każdy inny produkt oferowany w sieci. Takie zakupy to codzienność. Witryny, takie jak BAS Trucks lub Kleyn Trucks, mają miesięcznie odpowiednio 17 tys. oraz 7,7 tys. organicznych odwiedzin. Z tego właśnie powodu tak ważne było dla nas uruchomienie własnej witryny w domenie Arrowtruck.eu” – mówi Gisela Dés Alcalá, menedżer ds. marketingu cyfrowego.
Taki model biznesowy wymaga dużej dozy zaufania, a ambicją Arrow Truck jest zdobywanie tego zaufania we wszystkich aspektach poprzez podawanie maksymalnej ilości informacji o samochodach i prezentowanie swojego zespołu, tak aby klienci wiedzieli, z kim mają do czynienia.
Dobry stosunek ceny do korzyści
Najważniejsza zasada w reklamie internetowej to „unikać nadmiernych obietnic”. Firmy zwykle przyciągają uwagę takimi sloganami jak „najlepsza oferta” i „najniższe ceny”. Andreas Gustafsson ma jednak inną, jaśniejszą wizję. „Nie sprzedamy klientowi samochodu, którym pojedzie na Księżyc – zamiast tego sprzedamy mu samochód o dobrym stosunku ceny do korzyści, który pozwoli mu rozwijać jego biznes”.
Różnice kulturowe
Przy planowaniu strategii marketingu internetowego należało zwrócić szczególną uwagę na występujące w Europie różnice kulturowe. Samo przetłumaczenie witryny to za mało. Trzeba było jeszcze zmienić strategie reklamowe w zależności od rynku. Na przykład Mobile i Truckscout to najważniejsze portale na rynku niemieckim, Otomoto i OLX w Polsce, a Mascus przoduje w krajach skandynawskich. W innych krajach klienci, poszukując potrzebnego samochodu, zwykle korzystają z Google i innych wyszukiwarek.
„Jesteśmy świadomi wagi dostosowywania oferty do każdego rynku, dysponujemy zatem wielokulturowym zespołem, który zna istniejące różnice i potrafi komunikować się w 11 językach” – dodaje Andreas Gustafsson.
Co nowego w witrynie Arrow?
„W ostatnich miesiącach badałam witryny konkurentów i portale oferujące używane samochody ciężarowe. Mogę więc śmiało stwierdzić, że dysponujemy jedną z najlepszych funkcji wyszukiwania ciężarówek na rynku. Szybkość wyszukiwania opartego na tagach, przyjazne dla użytkownika filtry i czytelne strony produktów stawiają naszą witrynę w znacznie lepszej sytuacji w porównaniu z innymi graczami na rynku. Naszym celem było stworzenie minimalnego, funkcjonującego produktu (MVP), który możemy rozwijać na przestrzeni czasu” – twierdzi Gisela Dés Alcalá.
