W znacznej części Europy utrzymują się zimowe warunki. Ku przestrodze przyjrzyjmy się więc sytuacji z minionego czwartku, gdzie w wypadku na śliskiej nawierzchni zginął kierowca ciężarówki.
Do zdarzenia doszło na Podkarpaciu, na drodze wojewódzkiej nr 870, pod miastem Sieniawa. Trzyosiowy Mercedes-Benz Actros, wykonujący akurat przejazd bez przyczepy, wpadł tam w poślizg na ośnieżonym łuku drogi, zjechał do rowu po przeciwległej stronie jezdni i uderzył kabiną w drzewa. Lewa strona nadwozia została przy tym rozerwana, a dach zupełnie odłączył się od szoferki.
Według ustaleń Komendy Powiatowej Policji w Przeworsku, podawanych przez lokalne media, w następstwie zdarzenia kierowca Mercedesa wypadł z kabiny. Mężczyzna doznał przy tym bardzo rozległych obrażeń i pomimo podjętej akcji reanimacyjnej jego życia niestety nie udało się uratować. Wiadomo, że mężczyzna miał 46 lat i pochodził z okolic pobliskiego Przemyśla.
